Rankiem skoro świt wyjechaliśmy z Zalasowej na kolejną wycieczkę krajoznawczą, tym razem do Kazimierza nad Wisłą, miasta zwanego perłą renesansu. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od uroczego rynku z pięknymi kamieniczkami, na środku którego znajduje się drewniana studnia. Najbardziej jednak przykuwa wzrok z bogactwem dekoracji rzeźbiarskich kamienica braci Przybyłów z św. Mikołajem i Krzysztofem ich patronami. Spacerkiem wspięliśmy się na Górę Trzech Krzyży skąd roztacza się najpiękniejszy widok na Kazimierz ,na pewno o każdej porze roku. Warto było zobaczyć zamek wzniesiony przez Kazimierza Wielkiego w XIV w., a dziś odremontowany dla zwiedzających, skąd widać dobrze miasto, a także zachowaną basztę. Schodząc z zamku weszliśmy do kościoła farnego położonego na stoku wzgórza a wspaniale górującego nad miastem. Pierwszy kościół murowany w stylu gotyckim, wzniesiony był przez Kazimierza Wielkiego, ale niszczyły go pożary, wojny i musiał być często odbudowywany. Ołtarze – co mało się spotyka – posiadają dekoracje z kurdybanu (rzeźba w skórze), a zabytkowe piękne organy pochodzą z roku 1620.
Meleksami dotarliśmy do Wąwozu Korzeniowego wyżłobionego w ziemi lessowej, rzadki widok. Po obiedzie odbyliśmy rejs statkiem po Wiśle, po obu stronach rzeki ukazywały się piękne widoki, którymi cieszyliśmy nasze oczy, a mewy towarzyszyły nam fruwając nad naszymi głowami do końca rejsu . Wracając do Zalasowej czas w autokarze umilał nam Adolf z naszą Tosią. Za wspaniałą wycieczkę należą się podziękowania naszej Grażynce a wszystkim uczestnikom, także młodzieży za dyscyplinę i miłą atmosferę.
Tekst: Maria Romanowska
Zdjęcia: Grażyna Lesiak